Ostatnio pojawiają się na rynku oferty abonamentowego dostępu do ebóków tego typu co Unlimited na Amazonie (dla Kindla) czy nasze rodzime Legimi. W sumie nie wychodzi jakoś koszmarnie drogo, bo w przypadku Legimi 45 zł na miesiąc, a do tego dodają czytnik za 1 zeta, trochę jak przy telefonach komórkowych. No niby niedrogo i jest niby w czym wybierać bo ~12k pozycji, ale jak to się ma np do darmowych bibliotek?
Czy już ktoś korzystał? Czy warto? Bo właśnie się zastanawiam nad czymś takim.
Abonament na ebóki.
Moderatorzy: Administratorzy, Moderatorzy, Junior Admini
Czytnik już mam i nie stygnie, więc w rachubę wchodziłby sam abonament. Jestem bardzo podejrzliwa. Mam wrażenie, że potem w ramach abonamentu nie będzie tego co chcę przeczytać. Bestseller ≠ Bestseller. Również proszę o opinie.
PS. Czytanie w ramach abonamentu za 6,99 na 2 urządzeniaa nie dotyczy czytnika Kindla. Czyli w moim przypadku usługa odpada.
Nawiasem mówiąc, interesowałaby mnie sprzedaż wiązana. Papier+ebook. Niewielka opłata do papieru za elektroniczną wersję. Lubię patrzeć jak stoi na półce, ale coraz częściej wolę czytać na czytniku. Uzależniłam się. Może ktoś słyszał o czymś takim?
PS. Czytanie w ramach abonamentu za 6,99 na 2 urządzeniaa nie dotyczy czytnika Kindla. Czyli w moim przypadku usługa odpada.
Nawiasem mówiąc, interesowałaby mnie sprzedaż wiązana. Papier+ebook. Niewielka opłata do papieru za elektroniczną wersję. Lubię patrzeć jak stoi na półce, ale coraz częściej wolę czytać na czytniku. Uzależniłam się. Może ktoś słyszał o czymś takim?
Kto wie, może Śmierć sypia z pluszowym misiem? Nigdy w życiu.
A czy chodzi ci czy słyszałem o uzależnieniu od czytania na czytniku czy ogólnie o uzależnienie od czytania? Bo to dość znany nałóg...hlukaszuk pisze:... ale coraz częściej wolę czytać na czytniku. Uzależniłam się. Może ktoś słyszał o czymś takim?

Bo o abonamencie typu ebók + wydanie papierowe niestety nie słyszałem.
- Czarownica
- Zaawansowany Stopień Zupiorzenia
- Posty: 2714
- Rejestracja: 23 cze 2010, 17:52