Szatański Pierwiosnek: Historia prawdziwa

[mikjam]

O rany, no to co za problem :D :D :D niejeden fan oddałby wiele, żeby dostać w łapki przygody Dory jak najszybciej przed wydaniem :D Może tym bardziej prowadzi kartotekę każdego bohatera Tylko jakąś klauzule poufności na takiego absztyfikanta narzucić i wilk będzie syty i owca cała :D

[RustyAngel]

Muszę przyznać, że przyjemna sprawa.... zawsze warto sobie w opowiadaniach doczytać trochę o swoich ulubionych bohaterach i o ich losach... Pani Aneto oby więcej takich... podobno nie zajmują dużo czasu a cieszą czytelników niezmiernie ;)

[Jada]

Rusty, nie zajmują jeśli się go ma :) Kończę Witkaca, dwa opka na czerwiec zamówione do magazynu i antologii, a tu jeszcze konwent i wyjazdy, efekt taki, że choćbym nie wiem jak chciała, nie rozwlekę doby na 36 godzin, a bardzo by mi się to przydało :)

[RustyAngel]

Co racja, to racja... ja też na nadmiar czasu nie narzekam i czasami marzę o wolnej chwili... albo żeby sobie jakoś magicznie wydłużyć dobę o kilka godzin..... ewentualnie zadowolę się też klonem, który by za mnie mniej przyjemne rzeczy wykonywał....