Jeśli ładnie rysujesz, twoją pasją jest pisanie opowiadań czy wierszy, lub realizujesz swoje artystyczne wizje w inny sposób, to miejsce dla ciebie! Wszelka praca twórcza dozwolona, podziel się z nami swoim talentem, a my chętnie zobaczymy i ocenimy wszystko, co zechcesz nam pokazać.
Tak zwane Rock Show zainspirowane Lzzy Hale z Halestorm. Na początku miała być to właśnie Lzzy jednak z czasem postanowiłam, że jedynie posłuży mi za wzór aby pokazać moją wielką miłość do Rocka.
A ja zacznę od rzeczy mniej przyjemnych, czyli od krytyki.
Na pierwszym rysunku Scarlett wydaje mi się płaska na twarzy. O ile cała postać jest w porządku i wydaje się trójwymiarowa, tak jeśli chodzi o jej lico, to mam wrażenie dwuwymiarowości, no i właśnie pewnej płaskości.
Co do drugiego rysunku... Na liście moich ulubionych prac Twojego wykonania stoi na drugim miejscu zaraz za Jaredem. Partner wygląda świetnie, ale Anne Hathaway jest po prostu zjawiskowa. Najbardziej urzekła mnie ta koronka na twarzy. Anne, cudo.
The problem with reading a good book is that you want to finish the book, but you don't want to finish the book.
A ja sobie pomyślałam, że ona taka właśnie plaskata ma być. Coś jak buldożek francuski - tyż ma mordkę, jakby go kto o ścianę plasnął, ino mu nosek wystawa.
A drugi - rewelacja! Naprawdę wprawia w podziw.
I cóż to zmieni, gdy z młodych gniewnych, wyrosną starzy wk..wieni ???
Ciekawe do jakiego zwierza dzisiaj porównanie mojego potworka
Coś zupełnie innego, ale chyba trzeba wyjść z tych szarości.
Skaner oczywiście dalej nie współpracuje i niestety nie widać wszystkich odcieni jakich użyłam do stworzenia tej pracy.
Dla mnie cokolwiek narysujesz będzie się podobać. Rozumiem, że świeczki stoją też z przodu i stąd tyle światła. Coś mi nie pasi w twarzy. Nie wiem czy to nie nos.
Kto wie, może Śmierć sypia z pluszowym misiem? Nigdy w życiu.
Ci nie pasi, bo laska ma blisko osadzone gałki oczne. Niektórzy tak mają. Najładniejsze są ponoć twarze idealnie symetryczne o zachowanych odpowiednich proporcjach i odległościach między różnymi punktami. Ale jak się rozejrzeć po ulicach, to takich idełalnych za dużo się nie pałęta. I to mnie się właśnie podoba u Anne - że jej postacie nie zawsze są super proporcjonalne. Za to wykonanie - rewelacja.
I cóż to zmieni, gdy z młodych gniewnych, wyrosną starzy wk..wieni ???
Jedna z grywalnych postaci z Resident evil 6. Grą jestem trochę rozczarowana ponieważ posiada ona mnóstwo niepotrzebnych motywów a system sterowana leży i kwiczy.
Praca wyszła mi strasznie ciemna a nie taki miałam na nią zamysł. Trudno wyszło jak wyszło. Cieszę się, że w ogóle ją skończyłam.