Uczucia, uczucia i jeszcze raz uczucia. Spojlery
Moderatorzy: Administratorzy, Moderatorzy, Junior Admini
- Czarownica
- Zaawansowany Stopień Zupiorzenia
- Posty: 2714
- Rejestracja: 23 cze 2010, 17:52
Uczucia, uczucia i jeszcze raz uczucia. Spojlery
Mam ochotę poplotkować trochę o miłości. O głębi uczucia między Kate i Curranem, o Andrei i Rafaelu, o Myoto i Grzebyku, matce Kate i Voronie. I to w kontekście ca?ego cyklu (wydanego i planowanego), a nie poszczególnych tomów.
Fajnie jest wiedzieć, że Kate będzie z Curranem, ale jak ich romans się rozwinie. Co zrobi Curran jak dowie się czyją Kate jest córką - czy to go do niej nie zrazi. Jak? rolę będzie grała Kate w ich związku i jak poradzi sobie z zaleceniami przybranego ojca, żeby się z nikim nie wiązała. Przecież jeśli Roland chce zabić Kate, żeby nie stanowiła dla niego zagrożenia, to będzie chciał zabić też jej partnera - żeby uniknąć następnego dziedzica (którego Kate moż?e urodzi?.
A sprawa Andrei i Rafaela - może ktoś z Was czytał opowiadanie im poświęcone?
Jak rozwinie się zauroczenie Julii Derekiem - oboje po ciężkich przejściach,a jednocześnie młodzi i spragnieni uczucia.
Czekam na Wasze opinie.
Fajnie jest wiedzieć, że Kate będzie z Curranem, ale jak ich romans się rozwinie. Co zrobi Curran jak dowie się czyją Kate jest córką - czy to go do niej nie zrazi. Jak? rolę będzie grała Kate w ich związku i jak poradzi sobie z zaleceniami przybranego ojca, żeby się z nikim nie wiązała. Przecież jeśli Roland chce zabić Kate, żeby nie stanowiła dla niego zagrożenia, to będzie chciał zabić też jej partnera - żeby uniknąć następnego dziedzica (którego Kate moż?e urodzi?.
A sprawa Andrei i Rafaela - może ktoś z Was czytał opowiadanie im poświęcone?
Jak rozwinie się zauroczenie Julii Derekiem - oboje po ciężkich przejściach,a jednocześnie młodzi i spragnieni uczucia.
Czekam na Wasze opinie.
Ostatnio zmieniony 15 sie 2011, 17:55 przez Czarownica, łącznie zmieniany 1 raz.
Wydaj? mi si?, ?e jak Kate ju? b?dzie z Curranem to on tak ?atwo si? nie zrazi do niej tylko dla tego, ?e nie powiedzia?a kim jest jej ojciec. I tak si? zacz??am zastanawia? kto by zgin?? gdyby Roland chcia? zabi? Currana. Niby Roland jest bardzo pot??ny, ale Curran te? i ma spor? armi? i je?li jeszcze Kate by?aby po jego stronie... Co? w?tpi?, ?eby tak si? palili do posiadania dzieci 
Te? nie czyta?am tego opowiadania o Andrei i Rafaelu.

Te? nie czyta?am tego opowiadania o Andrei i Rafaelu.
Trzeba te? pami?ta? o szczególnych zdolno?ciach Kate i ?e ca?e ?ycie by?a przygotowywana do walki z biologicznym ojcem.Je?eli jeszcze Curran stanie u jej boku powinno by? ok chyba ?e Roland wykorzysta mi?o?? Kate (czego tak ba? si? Voron i dlatego nie chcia? by si? z kim? wi?za?a) i postara si? uwi?zi? Currana ale zaczynam fantazjowa? a to jednak zostawi? autorce.My?l? ?e autorka postawi na drodze Kate i Currana jeszcze nie jedn? przeszkod? tak?e nie zd??ymy si? znudzi? ich mi?o?ci? i bardzo dobrze
Przyznaje ze wstydem te? nie czyta?am tego opowiadania o Andrei i Rafaelu. 


Docinki między Kate i Curranem nie mogą zniknąć. One tworzą specyficzny klimat tej książki, więc jak znikną (w co raczej wątpię) to już nie będzie to samo. To tak jakby nagle przyszło Kate (podobnie jak i kiciusiowi) całkowicie się podporządkować i zrezygnować z cząstki własnego JA
Ale zastanawiam się jak to będzie z Kate czy poprzez związek narazi partnera na niebezpieczeństwo. I jak długo "wytrzyma" w związku z Curranem? Bo jej wcześniejsze znajomości damsko-męskie nie przetrwały zbyt długo...
Co do Julii i Dereka to różnica jakichś 5 lat wcale nie jest duża, więc kto wie. Może w przyszłości coś z nich będzie...

Ale zastanawiam się jak to będzie z Kate czy poprzez związek narazi partnera na niebezpieczeństwo. I jak długo "wytrzyma" w związku z Curranem? Bo jej wcześniejsze znajomości damsko-męskie nie przetrwały zbyt długo...
Co do Julii i Dereka to różnica jakichś 5 lat wcale nie jest duża, więc kto wie. Może w przyszłości coś z nich będzie...
Ostatnio zmieniony 31 sie 2011, 18:59 przez Anthien, łącznie zmieniany 1 raz.
Na razie traktujemy Julie w kategoriach dziecka i wszelkie jej romanse nam nie pasuj? natomiast Derek ju? mo?e by?,my?l? ?e tu tkwi problem dajmy jej troch? podrosn?? a wszystko si? wpasuje
Zgadzam si? z Wami ?e te docinki mi?dzy Kate a Curranem dodaj? efektu ich zwi?zkowi i my?l? ?e autorka utrzyma ten klimat cho? mo?e ju? bez wrogo?ci 


- Czarownica
- Zaawansowany Stopień Zupiorzenia
- Posty: 2714
- Rejestracja: 23 cze 2010, 17:52
A jak sądzicie, czy Saiman przestanie ciągnąć Kate do łóżka, kiedy ona na stałe zwiąże się z Curranem. Taki trójkącik jest interesujący, zwłaszcza, że Curranowi latają rączki kiedy widzi że Kate interesują się inni. Co prawda Kate się do Saimana nie spieszy, ale kto wie. A może będzie chciał?a trochę podrażnić Currana?
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2011, 08:08 przez Czarownica, łącznie zmieniany 1 raz.
Wydaje mi się, że nawet jeśli Kate się zwiąże na stałe, to Saiman nie przestanie próbować jej zaciągnąć do łóżka. W końcu próbuje stworzy? mężczyznę idealnego i m.in. przypodobać się Kate. Jednak ona zna go od dawna i wątpię, żeby uległa. A jak będzie chciała podrażnić Currana to zawsze coś interesującego wymyśli
A ciekawa jestem jak to będzie w związku tych dwojga, tzn kto będzie dominować, bo zarówno władca jak i Kate nie są ulegli ani nie pozwolą sobie na całkowite podporządkowanie się? Może pójdą na jakąś ugodę?

A ciekawa jestem jak to będzie w związku tych dwojga, tzn kto będzie dominować, bo zarówno władca jak i Kate nie są ulegli ani nie pozwolą sobie na całkowite podporządkowanie się? Może pójdą na jakąś ugodę?
Ostatnio zmieniony 31 sie 2011, 19:02 przez Anthien, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie zapominajmy ?e gromada ma swoje prawa a Curran je?li dalej ma by? przywódc? musi je stosowa? bior?c pod uwag? ?e Kate nie uznaje autorytetów i narzucania jej czegokolwiek
W tym wzgl?dzie b?dzie trudno im si? dogada? na dobitk? Curran ma zwi?zane r?ce w wielu sprawach i ona musi to zrozumie?. Plus jego instynkty zwierz?ce -mieszanka wybuchowa 


A ja nadal si? upieram, ?e b?dzie co? mi?dzy Derekiem i Julie.
Spokojnie - Derek wcale nie jest du?o starszy od Julie (o ile si? nie myl?).
Curran traktuje go jak syna, ze wzgl?du na jego przesz?o??. No a skoro jak syna, to ch?opak nie mo?e mie? wi?cej ni? 15 lat, a poza tym...
DOTYCZY 3 CZ??CI:

Spokojnie - Derek wcale nie jest du?o starszy od Julie (o ile si? nie myl?).
Curran traktuje go jak syna, ze wzgl?du na jego przesz?o??. No a skoro jak syna, to ch?opak nie mo?e mie? wi?cej ni? 15 lat, a poza tym...

DOTYCZY 3 CZ??CI:
pisze: Julie powiedzia?a Derekowi, po jego wypadku, ?e nie obchodzi jej jak wygl?da...no i Kate stwierdzi?a, ?e to co? powa?nego (tak wnioskuj?)
- Czarownica
- Zaawansowany Stopień Zupiorzenia
- Posty: 2714
- Rejestracja: 23 cze 2010, 17:52
Derek ma ok. 18-19 lat, ale Julia jest nim wyraźnie zauroczona. Myślę, że to od czasu kiedy zrobił jej metalową różę. Co prawda była wtedy zadurzona w Czerwonym, ale taki gest się pamięta.
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2011, 08:09 przez Czarownica, łącznie zmieniany 1 raz.
Kate mówi?a, ?e Derek wzbudza zachwyt u dziewczyn, a nawet kobiet wi?c nic dziwnego, ?e Julie si? zauroczy?a. Ale wydaje mi si?, ?e to od ich pierwszego spotkania. Ró?e zrobi? nied?ugo po nim.dorota7677 pisze:Julia jest nim wyra?nie zauroczona. My?l? ?e to od czasu kiedy zrobi? jej metalow? ró?e. Co prawda by?a wtedy zadurzona w Czerwonym, ale taki gest sie pami?ta.
Jestem sobą. A kim innym powinnam być? Przecież nie zmienię się w ciebie.
Ja nie czyta?am 4 cz??ci wi?c bardzo si? boj? co b?dzie z Derekiem, ale wierz?, ?e Julie mu pomo?e i dalej b?dziemy si? cieszy? jego postaci?.Tylko czy dalej b?dzie taki ?adny. Mo?e tylko Julie b?dzie go wtedy kocha?, bo dla Kate i Currana wygl?d si? nie liczy, zawsze b?dzie dla nich wa?ny 
Loleczka: Piszemy poprawn? polszczyzn? oraz nie spolszczamy imion bohaterów, chyba ?e jest to konieczne.

Loleczka: Piszemy poprawn? polszczyzn? oraz nie spolszczamy imion bohaterów, chyba ?e jest to konieczne.
Ostatnio zmieniony 08 sie 2010, 10:19 przez zuzu, łącznie zmieniany 3 razy.
Jak to się mówi prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Zresztą nie ocenia się książki po okładce. Więc sądzę, że choćby nie wiem jak Derek by nie wyglądał, dla Julii i bliskich mu osób pozostanie sobą. Mam nadzieję, że ich uczucie przetrwa, bo od zauroczenia się zaczyna a na miłości kończy 

Ostatnio zmieniony 31 sie 2011, 19:04 przez Anthien, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie s?dzicie, ?e troch? wybiegacie na przód? Julie ma tylko 13 lat, Derek 18. Nie twierdz?, ?e s? dziecinni, bo oboje du?o w swoim ?yciu prze?yli, ale w?tpi?, ?eby Curran i Kate pozwolili im na jakikolwiek zwi?zek teraz. Jak Julie doro?nie, Derek dojrzeje, a ich uczucie przetrwa to prosz? bardzo, ale teraz mówi? stanowczo nie.
Jestem sobą. A kim innym powinnam być? Przecież nie zmienię się w ciebie.